Zapowiada się gorący wtorek na rynku kryptowalut. Szczególnie na Bitcoinie, które notowania spadają poniżej ważnego poziomu 90 tys. dolarów i tym samym naruszając kluczową strefę wsparcia 90000-92089 dolarów, która od końca listopada powstrzymywała wszystkie większe i mniejsze próby przeceny na Bitcoinie.

Spadki notowań Bitcoina znajdują pełne potwierdzenie na wskaźnikach, gdzie w większości dominują podażowe sygnały. Doskonałym przykładem jest np. MACD, na którym już przed miesiącem została wykreślona duże negatywna dywergencja mogąca sugerować zmianę trendu na spadkowy.

Trwałe wybicie poniżej 90000 dolarów będzie równoznaczne z utworzeniem na wykresie Bitcoina 3-miesięcznej formacji podwójnego szczytu, co stanowić będzie zapowiedź spadków w kierunku minimum 77000-78000 dolarów. Jeżeli jednak na koniec dnia kupującym uda się wybronić przed spadkiem poniżej 90000 dolara, a takie przypadki przecież już miały miejsce w tym roku (13 stycznia), to powinien pojawić się nowy popyt, skłony kupować Bitcoina minimum do poziomu 100000 dolarów. Na gruncie analizy technicznej taka obrona oznaczałaby, że wciąż preferowanym scenariuszem jest trend boczny z dolnym ograniczeniem właśnie na poziomie 90000 dolarów i z górnym w okolicy 108000-109000 dolarów.