Notowania Bitcoina dziś wróciły powyżej 93,5 tys. USD, pierwsza raz od 3 marca, zaliczając 3. kolejny dzień mocnych wzrostów. Kurs tej kryptowaluty powoli zbliża się do strefy oporu w okolicy 95-95,4 tys. USD, jaką wyznacza lokalny szczyt z 2 marca i minimalny zakres zwyżki notowań wynikający z wybicia górą z 3-miesięcznego kanału spadkowego do jakiego doszło w pierwszej połowie kwietnia. To może hamować wzrosty, a nawet prowokować realizację zysków, szczególnie że 3-okresowy RSI szybuje już powyżej 96.

Ewentualna realizacja zysków z okolic 95 tys. USD nie kończy jednak wzrostów Bitcoina. Sytuacja na wykresie dziennym jest obecnie mocno popytowa, co dodatkowo potwierdzają podstawowe wskaźniki (jak chociażby MACD). Za wzrostami przemawia kwietniowy zwrot z szerokiej bariery popytowej 71,9-73,4 tys. USD, a następnie wybicie górą z 3-miesięcznego kanału spadkowego i wybicie powyżej 50-dniowej średniej. To wszystko powoduje, że rozpoczętą w drugiej połowie stycznia sekwencję spadkową należy uznać za zakończoną, a teraz na rynek wróciły wzrosty. Oczywiście nie ma pewności, czy z tego ruchu do góry zrodzą się nowe rekordy, ale już sama próba powrotu notowań Bitcoina powyżej 100 tys. USD, a później ruchu w kierunku 105 tys. USD powinna zostać podjęta.

Powyższy wzrostowy scenariusz trafi do kosza dopiero z chwilą ponownego spadku kursu Bitcoina poniżej 50-dniowej średniej. Aktualnie tworzy ona wsparcie na poziomie 84375,3 USD.