Notowania bitcoina cofają się dziś, po tym jak wcześniej podjęły próbę zaatakowania szczytu sprzed miesiąca na poziomie 49044,60. To już drugi kolejny dzień, w którym taki atak się nie udał, co w zestawieniu z wcześniejszym sporym wykupieniem, a teraz z pierwszymi podażowymi sygnałami na wskaźnikach, może zwiastować nieco większą i dłuższą realizację zysków. Jednak tylko realizację zysków, bo wciąż jeszcze podażowe sygnały nie są na tyle silne, żeby mogły sugerować zakończenie wzrostów. Pierwszem celem dla tej spadkowej korekty jest poziom 46878,20, czyli lokalny dołek na wykresie BTC/USD (H4) z 10 lutego. Dopiero jego przekroczenie w większym stopniu popsułoby sytuację techniczną na wykresie, oddalając w czasie kolejny atak na styczniowe maksima.