Dane nt. wzrosty gospodarczego w USA mocno rozminęły się z prognozami. Jak wynika z wstępnych szacunków, w I kwartale 2024 roku PKB annualizowany urósł o 1,6 proc., czyli znacznie mniej niż prognozował rynek (2,4 proc.) i o ponad połowę mniej niż w IV kwartale 2023 roku, gdy gospodarka rozwijała się w tempie 3,4 proc.

Dane o PKB pokazują, że gospodarka USA nie jest już tak rozpędzona jak wcześniej, co mogłoby być dla Fed pretekstem do wcześniejszych obniżek stóp procentowych, ale sytuację komplikują opublikowane razem z tym raportem dane o inflacji. Wskaźnik bazowy PCE wystrzelił do 3,7 proc. K/K, przekraczając rynkowe prognozy na poziomie 3,4 proc. i przede wszystkim zwracając na siebie uwagę inwestorów. Rynek uznał, że wobec tak wyraźnej presji inflacyjnej Fed dodatkowo opóźni obniżki stóp procentowych.

Rynek terminowy wycenił, że Fed do końca roku obetnie stopy procentowe o 37 pb, podczas gdy przed danymi wyceniał obniżki na 43 pb. To też oznacza, że pierwszej obniżki rynki spodziewają się w listopadzie.

Kolejny raz odsuwające się w czasie obniżki stóp procentowych w USA wzmocniły dolara, wywindowały rentowności amerykańskich obligacji i dały impuls do spadków na giełdach.

Wykres EUR/USD (H1)

Wykres US500 (H1)

Wykres DE40 (H1)