Utrzymująca się awersja do ryzyka. Inwestorzy wycofujący się z rynków wschodzących. Czy wreszcie powszechnie oczekiwana obniżka stóp procentowych w Polsce, do której prawdopodobnie dojdzie we wtorek 17 marca. To wszystko stoi za przeceną złotego.

Kurs EUR/PLN atakuje strefę oporu 4,3988-4,40 zł, jaką tworzy lokalny szczyt z sierpnia oraz psychologiczna bariera 4,40 zł. Strefę tę dodatkowo wzmacnia szczyt z lipca 2018 na 4,4131 zł. Jednak nawet on nie gwarantuje, że euro nie przebije oporów. Ryzyko jest spore, bo presja popytu jest duża, co widać na wykresie dziennym EUR/PLN:

EURPLNDaily_16032020.png

Ewentualne wybicie powyżej 4,40 zł otworzy drogę do 4,50-4,5364 zł, czyli do strefy oporu tworzonej przez kolejny "okrągły" poziom (4,50 zł) i szczyty ze stycznia, czerwca i grudnia 2016 roku. Tam powinien być kres wzrostów.

EURPLNWeekly_16032020.png