Indeks S&P500 najwyżej w historii, rentowność 10-letnich obligacji USA była dziś najniższa od listopada 2016 roku, ropa podrożała o 5,9 proc., a kurs EUR/USD wrócił w okolice 1,13.

Wszystko to jest efektem wczorajszego zwrotu w polityce monetarnej Fed (ropie pomógł wzrost napięcia na linii USA-Iran). Zwrotu, zgodnie z którym Fed sugeruje utrzymanie stóp na obecnych poziomach do końca 2019 roku, ale ich obniżkę o 25 pb w 2020 roku, żeby później podnieść je w 2021 roku. Rynek zupełnie nie zauważa, że sugestie płynące z Fed zupełnie rozmijają się z oczekiwaniami inwestorów, którzy zakładają cztery obniżki po 25 pb do końca 2020 roku.

Logika każe sądzić, że obserwowane wzrosty na Wall Street raczej nie są początkiem mocnych wzrostów. Szczególnie, że ryzyko związane z wojnami handlowymi wciąż się utrzymuje.

US500Daily_20062019.png