Funt osłabił się do większości walut w reakcji na dużo gorsze od oczekiwań dane o sprzedaży detaliczne w Wielkiej Brytanii. Kurs GBP/USD spadł do 1,2653 z 1,2697 tuż przed danymi. Szybko jednak ten ruch został skorygowany.

W grudniu sprzedaż detaliczna na Wyspach spadła o 3,2 proc. w relacji miesięcznej i o 2,4 proc. w relacji rocznej, po tym jak w listopadzie odpowiednio wzrosła o 1,4 proc. i o 0,2 proc. Dane mocno zaskoczyły, bo rynek oczekiwał jedynie spadku sprzedaży o 0,5 proc. w relacji miesiąc do miesiąca i jej wzrostu o 1 proc. w relacji rok do roku.

Kurs GBP/USD zareagował na dane ruchem w dół, ale szybko spotkał się on z kontrą strony popytowej. W efekcie negatywna wymowa opublikowanych danych została zredukowana, a sytuacja na wykresie dziennym wciąż lekko preferuje posiadanie długich pozycji. Notowania dzienne GBP/USD dalej pozostają w kanale wzrostowym, którego dolne ograniczenie dodatkowo wzmacniane jest przez 50-dniową średnią. Po tym jak w środę nastapił zwrot w górę z tych poziomów, obecnie powrót w okolicę 1,2750 jest nieco bardziej prawdopodobny niż ponowny atak na dolne ograniczenie kanału.

Wykres dzienny GBP/USD