Dziś japoński indeks Nikkei wzrósł o 1,6 proc., zaliczając 6. kolejną wzrostową sesję.  Hossa na giełdzie w Tokio trwa w najlepsze. Zwłaszcza w ostatnim czasie. Nikkei rośnie też 6. kolejny tydzień i już 5. kolejny miesiąc. Obecnie jest on najwyżej od września 2021 roku, gdy wyznaczył on swój 31-letni rekord.

Tę japońską hossę dobrze widać na wykresie dziennym JP225, gdzie po przełamaniu szczytu z sierpnia 2022 roku (29236,40) wzrosty mocno przyspieszyły, a wykres jest tuż poniżej szczytu z jesieni 2021 roku. Jednocześnie znacząco wzrosło krótkoterminowe wykupienie, co może prowokować realizację zysków. Warto jednak zachować ostrożność w grze „pod korektę”, bo sytuacja oglądana przez pryzmat wykresu tygodniowego JP225 wskazuje na mocną przewagę strony popytowej. W tej sytuacji wybicie powyżej maksimów z 2021 roku jest scenariuszem bazowym, a zasięg potencjalnych późniejszych wzrostów to aż okolice 32900 pkt.

Wykres dzienny JP225 (źródło: Tickmill)

Wykres tygodniowy JP225 (źródło: Tickmill)