W styczniu inflacja w Niemczech okazał się niższa od prognoz analityków. W pierwszym miesiącu 2023 roku, jak wynika z opublikowanych dziś wstępnych szacunków, inflacja CPI wzrosła do 8,7% R/R z 8,6% w grudniu, ale był to wzrost poniżej rynkowych prognoz na poziomie 8,9% R/R.

Znacznie mocniej zaskoczyły dane o inflacji HICP. Ta miara inflacji nieoczekiwanie spadła do 9,2% R/R z 9,6% w grudniu, podczas gdy rynek oczekiwał jej wzrostu w styczniu do 10% R/R.

Opublikowane przez Destatis dane nie sprowokowały silniejszej reakcji na parze EUR/USD, która po danych poruszała się w ograniczonym przedziale 1,0725-1,0740 dolara, ale same dane dają nadzieje na wyhamowanie presji inflacyjnej w strefie euro. Zresztą już to widzimy. W styczniu inflacji HICP w Eurolandzie niespodziewanie obniżyła się do 8,5% R/R z 9,2% w grudniu, podczas gdy rynek zakładał jej spadek jedynie do 9% R/R.

Perspektywa szybszego spadku inflacji w Europie szczególnie korzystnie powinna działać na giełdy, dając im dodatkowego „kopa” do wzrostów.