Szwajcarski frank zareagował osłabieniem na zaskakujące dane o spadku inflacji w Szwajcarii. W listopadzie inflacja CPI w Szwajcarii niespodziewanie obniżyła się z 1,7 proc. do 1,4 proc. R/R i była najniższa od dwóch lat, podczas gdy rynek oczekiwał jest stabilizacji na poziomie z października. Takie dane niewątpliwie przybliżają oczekiwania na pierwsze obniżki stóp procentowych w Szwajcarii, a niewątpliwie zmniejszają troskę tamtejszego banku centralnego o inflację.

Kurs EUR/CHF wzrósł z okoli 0,9460 przed danymi do 0,95, odreagowując serię trzech mocnych spadków z ubiego tygodnia, gdy notowania tej pary spadły z okolic 0,9650, wokół których para ta konsolidowała się przez prawie miesiąc do 0,9442 dziś w nocy. Opisywany zwrot miał miejsce powyżej październikowego dołka na 0,9417, co dodatkowo zwiększa szanse na jego trwaly charakter. Nie mniej jednak strona popytowa będzie musiała się sporo postarać, żeby finalnie potwierdzić ten zwrot, bo sam atak na okolice 0,95 to wciąż jeszcze za mało. Na gruncie analizy technicznej dopiero powrót powyżej 0,9515, a więc zakrycie piątkowej spadkowej dziennej świecy, byłoby mocnym sygnałem trwałej zmiany nastrojów i zapowiedzią przyszłego powrotu w rejon 0,9650.