Niespodzianka. W maju inflacja w USA była zauważalnie niższa niż prognozowali analitycy. Ceny płacone przez konsumentów wzrosty w maju o 0,1 proc. względem kwietnia, czyli o połowę mniej niż prognozowano. W efekcie roczny wskaźnik inflacji CPI wprawdzie wzrósł w maju do 2,4 proc. z 2,3 proc. w kwietniu, ale był to wzrost mniejszy od oczekiwań. Te kształtowały się na poziomie 2,5 proc. W maju nie zmieniła się natomiast inflacja bazowa CPI i pozostała na poziomie 2,8 proc. R/R. To tez wynik poniżej prognoz, gdyż oczekiwano jej wzrostu do 2,9 proc.

Niższa od prognoz inflacja wzmacnia oczekiwania na szybszy niż dotychczas zakładano powrót Fed do obniżek stóp procentowych w USA. Rosną oczekiwania, że dojdzie do tego na wrześniowym posiedzeniu.

Na dane natychmiast zareagowały rynki finansowe. W tym przede wszystkim dolar. Kurs EUR/USD, który przed danymi oscylował blisko poziomu 1,1435 dolara, po danych wystrzelił do 1,1489 dolara. Jeżeli wzrosty będą kontynuowane i notowania eurodolara zamkną dzień powyżej psychologicznej bariery 1,15 dolara to znacząco wzrosną szanse na atak na kwietniowy szczyt na 1,1573 dolara, jednocześnie niwelując szanse na głębsze spadki EUR/USD w najbliższym czasie.

Wykres dzienny EUR/USD