W weekend Izrael dokonał ataku odwetowego na Iran. W nocy z piątku na sobotę Izrael uderzył na cele militarne w Iranie. Atak nie był natomiast wymierzony w infrastrukturę związaną z wydobyciem ropy i w instalacje nuklearne, czego wcześniej trochę obawiały się rynki finansowe. Ponadto przeprowadzenie ataku odwetowego, jak również reakcja na niego władz irańskich sugeruje, że Iran raczej nie będzie na nie odpowiadał. Stąd też rynki finansowe odetchnęły z ulgą, a rynek ropy zaczął nawet dyskontować scenariusz deeskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie. Tak bowiem można interpretować obserwowany dziś mocny spadek cen ropy.

Notowania ropy Brent spadły do 72,61 USD za baryłkę z poziomu 76,06 USD w piątek na koniec dnia, naruszając jednocześnie lokalne minimum z 18 października (72,82 USD). Na wykresie dziennym została otwarta szeroka luka bessy, co w zestawieniu z podażowymi sygnałami na wskaźnikach, może zapowiadać nawet powrót w rejon strefy wsparcia zlokalizowanej między 69 a 70 USD. Scenariusz ten przestanie być aktualny z chwilą domknięcia dzisiejszej luki bessy, czyli z chwila powrotu notowań powyżej 74,19 USD.

Wykres dzienny ropy BRENT