Japoński rynek akcji w 4 dni odrobił niemal całość strat z czasu silnej korekty z pierwszej połowy marca, w efekcie czego wykres dzienny JP225 wrócił w pobliże marcowego szczytu, który jednocześnie jest historycznym rekordem na tym rynku. W tym momencie automatycznie nasuwa się pytanie: co dalej? Czy próba budowania formacji podwójnego szczytu? Czy przebicie szczytu z pierwszej połowy marca, nowe rekordy i kontynuacja giełdowej hossy? Niestety sytuacja techniczna nie daje jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Można znaleźć argumenty zarówno za spadkami, jak i kontynuacją wzrostów. Pozostaje więc czekać, obserwować rozwój wypadków i ewentualnie reagować, gdy sytuacja się wyklaruje.