To będzie kolejny tydzień na rynkach finansowych stojący pod znakiem banków centralnych. Po tym jak w ubiegłym tygodniu Europejski Bank Centralny obciął stopy procentowe o 25 punktów bazowych (pb), a Narodowy Bank Szwajcarii i Bank Kanady po 50 pb, w tym tygodniu o polityce monetarnej decydować będą banki centralne w USA, Japonii, Chinach, Szwecji i Norwegii.

W centrum uwagi w sposób oczywisty znajdzie się amerykańska Rezerwa Federalna (Fed). Oczekuje się, że obniży ona stopy o 25 punktów bazowych sprowadzając przedział wahań dla stopy funduszy federalnych do poziomu 4,25-4,50 proc. z obecnego poziomu 4,50-4,75 proc. Będzie to 3. obniżka stóp w cyklu zapoczątkowanym we wrześniu br. Sama decyzja powinna być już być w całości zdyskontowana. Stąd o rynkowej reakcji zdecyduje to, jakie projekcie stóp i głównych wskaźników gospodarczych opublikuje Fed i co na konferencji po posiedzeniu powie Jerome Powell. Obecnie inwestorzy zakładają kontynuację luzowania polityki monetarnej w USA w 2025 roku. Będzie się ono jednak odbywać w wolniejszym tempie niż dotychczas. Oczekuje się, że Fed będzie ciął stopy procentowe tylko na posiedzeniach kwartalnych. To oznacza, że na kolejnym posiedzeniu w styczniu stopy nie zostaną obniżone, bo bank wstrzyma się z tą decyzją do marca 2025 roku.

Kalendarz decyzji banków centralnych ws. stóp procentowych (źródło: macroNEXT)

Stopy procentowe w tym tygodniu powinny zostać również obniżone w Szwecji. Nie zmienią się one natomiast w Wielkiej Brytanii, Norwegii i Chinach.

Podczas gdy większość banków centralnych na świecie jest na ścieżce obniżek stóp procentowych, Bank Japonii je podwyższa. Jak wynika z rynkowych prognoz na posiedzeniu w dniu 19 grudnia bank podniesie je o 25 punktów bazowych do 0,50 proc. Będzie to drugie, obok decyzji Fed, najważniejsze wydarzenie rynkowe w tym tygodniu.