W lutym produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła o 3,3 proc. R/R, inflacja producencka spadła o 10,1 proc. R/R, a płace w firmach wystrzeliły w górę o 12,9 proc. R/R. Wzrost produkcji i płac był wyższy od prognoz, a deflacja na poziomie cen producentów głębsza niż oczekiwali analitycy.

Opublikowane dziś przez GUS dane stawiają polską gospodarkę w korzystnym świetle. Przyspieszenie produkcji i rosnące płace realne wskazują na możliwe znaczące przyspieszenie wzrostu gospodarczego, a jednocześnie dość głęboka deflacja na poziomie cen producentów sprawia, że ograniczone jest ryzyko ponownego silnego wzrostu inflacji.

Złoty nie zareagował na opublikowane dziś dane. Podobnie jak wczoraj nie zareagował na zapowiedź postawienia prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego przed trybunałem Stanu. Od rana polska waluta pozostaje „wpatrzona” przede wszystkim w rynku globalne, a tam obserwujemy dziś lekkie umocnienie dolara przed posiedzeniem  Fed, a także pogorszenie nastrojów, co zwiększa awersję do ryzyka i ma niekorzystny wpływ na złotego.

Wykres dzienny USD/PLN

Wykres dzienny EUR/PLN