Czwartek przyniósł silny spadek cen ropy na rynkach światowych. Cena baryłki ropy Brent spadła z 81,52 USD w środę na koniec dnia do 77,92 USD w czwartek, przebijając lokalny dołek z 8 listopada. Ostatnio tak tania ropa była na początku lipca. Jest to też 4. kolejny tydzień, gdy ropa tanieje.

Wczorajsze mocne spadki cen wywołały obawy o popyt na ropę (głównie ze strony Chin), większe od oczekiwań zapasy ropy w USA, a także obserwowaną ostatnio większą podaż ropy na rynkach.

Na gruncie analizy technicznej spadki nie były aż tak zaskakujące. Inwestorzy już wiele tygodni temu mogli dostrzec na wykresie dużą formację głowy z ramionami, która aktualnie jest realizowana. Potencjalny zasięg spadków wynikający z tej formacji to okolice 73,20 USD za baryłkę.

Wykres dzienny ropy BRENT

Ostatnio o cenach ropy wypowiedzieli się analitycy z banku Goldman Sachs. W ich opinii spadek jest przejściowy, bo w 2024 roku popyt na ropę utrzyma się na stałym poziomie, co znajdzie odzwierciedlenie w wyższych cenach. Prognozują średnią cenę baryłki ropy Brent w 2024 roku na poziomie 92 USD.