W piątek uwaga rynków finansowych zostanie przekierowana z posiedzeń banków centralnych, które w ostatnich dniach w największym stopniu rozgrzewały rynkowe emocje, ku danym makroekonomicznym. Tych będzie dziś całkiem sporo. Jednak w największym stopniu obserwowane będą raporty inflacyjne i dane o PKB.

Pierwsze dane już napłynęły. Rano dowiedzieliśmy się, że w II kwartale br. francuska gospodarka rozwijała się dużo szybciej od prognoz. Produkt Krajowy Brutto Francji wzrósł w okresie kwiecień-czerwiec 2023 roku o 0,5 proc. w relacji kwartał do kwartału, podczas gdy rynek oczekiwał wzrostu jedynie o 0,1 proc.

Dziś podobne dane o PKB napłyną jeszcze z Hiszpanii (godz. 09:00) i Niemczech (10:00).

Jeszcze mocniej niż dane o PKB, będą śledzone raporty inflacyjne. Dziś zostaną opublikowane wstępne odczyty lipcowej inflacji we Francji (godz. 08:45), Hiszpanii (godz. 09:00) i przede wszystkim w Niemczech (godz. 14:00). Ponadto po południu zostanie opublikowany czerwcowy odczyt indeks PCE dla USA, czyli ulubionej miary inflacyjnej Fed. Dane te ujrzą światło dzienne o godzinie 14:30.