W tym tygodniu przez światowe giełdy przelewa się fala panicznej wyprzedaży akcji. Pierwszym impulsem było pojawienie się koronawirusa we Włoszech, a następnie kolejne przypadki na świecie. W tym w krajach, gdzie do tej pory nie było przypadków zarażenia koronawirusem.

Dziś rano na świecie jest prawie 83,4 tys. potwierdzonych przypadków zarażenia i 2858 ofiar śmiertelnych. W tym we Włoszech, gdzie jeszcze tydzień wcześniej było kilka przypadków, teraz jest 655 zarażonych osób.

coronavirus_28022020.jpg

Inwestorzy wyprzedają akcje obawiając się negatywnego wpływu epidemii koronawirusa na gospodarki (np. we Włoszech przesądzona jest recesja w 2020 roku), a także na wyniki spółek.

DE30Daily_280220220.png

FRANCE40Daily_28022020.png

ITALY40Daily_28022020.png

STOXX50Daily_28022020.png

UK100Daily_28022020.png

US500Daily_28022020.png

Piątek, który jest ostatnim dniem tygodnia i ostatnim dniem handlu na giełdach, powinien przynieść kontynuację wyprzedaży akcji. Inwestorzy pamiętając dynamikę pojawienia się koronawirusa we Włoszech w poprzedni weekend, powinni obawiać się pozostawania z akcjami na weekend, gdyż w poniedziałek mogą obudzić się w jeszcze gorszej rynkowej rzeczywistości.