Opublikowany we wtorek raport JOLTS nt. liczby wakatów w amerykańskiej gospodarce wstrząsnął rynkami. W lipcu liczba czekających wakatów obniżyła się do 8,83 mln, co jest pierwszym od marca 2021 roku odczytem poniżej 9 mln, ale przede wszystkim wczorajsze dane były znacząco gorsze niż zakładał rynek (prognoza: 9,47 mln). Ponadto dane czerwcowe skorygowani w dół o ponad 400 tys. do 9,165 mln.

Rynki odebrały te dane jako oczekiwane od dłuższego czasu słabnięcie rynku pracy w USA, co w ich opinii powinno w przyszłości pomóc wrócić inflacji do celu, a więc co również przemawia za ostatecznym końcem podwyżek stóp procentowych w USA.

Za zakończeniem cyklu podwyżek stóp przez Fed przemawiają również inne dane jakie wczoraj napłynęły z USA. Otóż w sierpniu mocno tąpnęły nastroje amerykańskich konsumentów. Obrazujący je indeks przygotowywane przez Conference Board spadł do 106,1 pkt. z 114 pkt. w lipcu (po korekcie w dół), podczas gdy rynek oczekiwał odczytu na poziomie 116,1 pkt.

Mniejsze ryzyko kolejnej podwyżki stóp przez Fed stało się wczoraj impulsem do mocnej przeceny dolara. I tak kurs EUR/USD, który krótko przed publikacją obu opisanych raportów testował dzienne minima na 1,0783, wystrzelił po danych mocno w górę i zakończył dzień na poziomie 1,0879 dolara.

Wykres EUR/USD (H4)

Dane stały się też silnym wsparciem dla Wall Street. Przede wszystkim dla spółek technologicznych, które w największym stopniu są wrażliwe na zmianę stóp procentowych. We wtorek indeks Nasdaq Composite wzrósł o 1,74 proc., S&P500 o 1,45 proc., a DJIA zakończył dzień zwyżką o 0,85 proc.

Wykres dzienny US500