Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami Bank Rezerw Australii (RBA) podwyższył stopy procentowe o 25 punktów bazowych do 3,35 proc. To już 9. kolejna podwyżka stóp procentowych w Australii, gdzie obecnie stopy są najwyższe od 10 lat.

Sama podwyżka była już w cenach, ale wyraźnie "jastrzębia" retoryka RBA już nie. Bank centralny wyraźnie podkreślił, że należy spodziewać się kolejnych podwyżek stóp procentowych. Jest to konieczne, żeby sprowadzić inflację do celu. Bank oczekuje, że inflacja w tym roku będzie spadać z powodów zarówno lokalnych, jak i globalnych. Wg prognoz RBA spadnie ona do 3 proc. w połowie 2025 r., czyli w dalszym ciągu pozostanie wtedy powyżej akceptowalnego poziomu. Dodatkowo zagrożeniem dla scenariusza zakładającego spadek inflacji pozostaje bardzo napięty rynek pracy w Australii.

Kurs AUD/USD zareagował wzrostem na wyniki posiedzenia RBA i towarzyszący mu komunikat. Para ta wzrosła do 0,6930, po tym jak przez ostatnie 3 dni spadała, wyłamując się wczoraj dołem z kanału wzrostowego. Na gruncie analizy technicznej póki co ten dzisiejszy wzrost należy traktować jako ruch powrotny do przełamanej wczoraj linii trendu wzrostowego (dolnego ograniczenia kanału wzrostowego), a więc nosi on znamiona korekty a nie impulsu. Powrót powyżej 0,6940 w cenach zamknięcia (na koniec dnia) ponownie zwiększyłby szanse strony popytowej na sukces, ale dopiero powrót powyżej 0,70 otworzyłby drogę do ataku na maksima z początku miesiąca. 

Wykres dzienny AUD/USD