Mamy prawdziwą "super środę" na rynkach finansowych, czyli dzień w którym dwa lub więcej wydarzeń może mieć duży wpływ na decyzje inwestorów, co może oznaczać duży wzrost zmienności na poszczególnych klasach aktywów. 

Dziś uwaga inwestorów będzie koncentrować się na trzech wydarzeniach. Po pierwsze na publikowanych o godzinie 14:30 danych inflacyjnych z USA. Według szacunków analityków w maju inflacji CPI pozostała na poziomie 3,4 proc. R/R, a inflacja bazowa obniżyła się do 3,5 proc. z 3,6 proc. R/R w kwietniu. Niższa od prognoz inflacja zwiększy oczekiwania na szybszą obniżkę stóp procentowych przez Fed, a wyższa te oczekiwania może odsunąć w czasie. 

Drugim wydarzeniem dnia będzie posiedzenie Fed. Stopy procentowe dziś nie zostaną zmienione, co oznacza utrzymanie przedziału wahań dla stopy funduszy federalnych na poziomie 5,25-5,50 proc., ale rynek będzie czekał na nowe projekcje stóp procentowych i wskaźników makro dla amerykańskiej gospodarki, które pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy we wrześniu jest szansa na cięcie stóp w USA. Decyzja, komunikat i projekcje Fed zostaną opublikowane o godzinie 20:00 polskiego czasu. 

Trzecim wydarzeniem, które powiązane jest z tym opisanym wyżej, jest zaplanowana na godzinę 20:30 konferencja szefa Fed po dzisiejszym posiedzeniu. W słowach Jerome Powella inwestorzy będą szukali odpowiedzi zarówno na pytanie o pierwszą obniżkę stóp procentowych w USA, jak i na pytanie o przyszłą ścieżkę tych obniżek.

Można zakładać, że w oczekiwaniu na powyższe wydarzenia kurs EUR/USD pozostanie względnie stabilny, a później wszystko będzie już zależało od tego, jak zostaną odebrane dane o inflacji, nowe projekcje i słowa Powella.

Wykres dzienny EUR/USD