W nocy nastąpiło tąpnięcie na notowaniach USD/JPY. Kurs spadł z okolic 137,15 do 133,22 jenów, a później jeszcze do 132,67 jenów i znalazł się najniżej od połowy sierpnia. Impulsem do gwałtownych zakupów japońskiej waluty była decyzja Banku Japonii, który wprawdzie zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił stóp procentowych (główna: -0,1%), ale zmienił dopuszczalne pasmo wahań dla rentowności 10-letnich obligacji Japonii z dotychczasowych +/- 0,25% do +/- 0,50%.

Wykres USD/JPY (M15)

Wykres USD/JPY (D)

Na gruncie analizy technicznej dzisiejsza nocna wyprzedaż USD/JPY to odbicie od górnego ograniczenia, rysowanego od drugiej połowy października, górnego ograniczenia kanału spadkowego. Jeżeli na koniec dnia notowania USD/JPY zamkną się poniżej dotychczasowego grudniowego minimum na 133,62 jenów, to para ta będzie miała otwartą drogę do spadków w kierunku wsparcia na 130,40 jenów. Jeżeli jednak zamknięcie wypadnie wyżej, to można spodziewać się pojawienia się aktywniejszego popytu już w okolicach dzisiejszych minimów, który nie będzie pozwalał na mocniejsze spadki w końcówce roku.