Wydarzeniem wtorku na krajowym rynku walutowym będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Rada wprawdzie nie zmieni stóp, ale nie można wykluczać pewnej korekty komunikatu. A to już może mieć wpływ na złotego i polski rynek długu.
Rano polska waluta pozostawał na poziomach zbliżonych do tych z końca poniedziałkowych notowań. Pozostawała więc relatywnie mocno. O godzinie 08:52 kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 4,4762 zł (spadek o 0,2 gr w stosunku do poniedziałku), czyli na poziomach najniższych od prawie 2 lat. Kurs USD/PLN spadał o 0,7 gr do 4,1733 zł, GBP/PLN cofnął się o 0,6 gr do 5,1918 zł, a jedynie notowania pary CHF/PLN, która wczoraj przetestowała prawie roczne minima, rosną o śladowe 0,3 gr do 4,6172 zł.
Dziś nad ranem niespodziewanie stopy procentowe o 25 punktów bazowych podwyższył Bank Rezerw Australii. Zrobił to w obawie przed zbyt wysoką inflacją i żeby mieć pewność, że w przyszłości wróci ona do celu inflacyjnego.
Na podobny ruch w Polsce na pewno nie zdecyduje się Rada Polityki Pieniężnej, która po południu również ogłosi decyzję ws. stóp. Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński i większość członków Rady, jakkolwiek nie wykluczają żadnego scenariusza, to od dawna już mocno sugerują, że pomimo wciąż wysokiej inflacji w kraju (13 proc. R/R w maju wg wstępnych szacunków), cykl zaostrzania polityki pieniężnej w Polsce się zakończył, a kolejną decyzją będzie cięcie stóp.
Jest niemal pewne, że na kończącym się dziś dwudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o pozostawieniu stóp na dotychczasowym poziomach, co oznacza utrzymanie głównej stopy na poziomie 6,75 proc. Pozostaje ona na tym poziomie od września 2022 roku, kiedy miała miejsce ostatnia podwyżka. Nie można natomiast wykluczać, że dojdzie do pewnej korekty treści komunikatu towarzyszącego tej decyzji. To może mieć miejsce, jeżeli faktycznie w grę wchodzi przedwyboracza, jesienna obniżka stóp procentowych w Polsce, co pomimo braku warunków do takiej decyzji, obstawia cześć uczestników rynku i co zdają się sugerować niektórzy członkowie Rady.
Wydaje się również, że oczekiwania na taką obniżkę stóp dodatkowo podkręci jutro na konferencji prasowej prezes NBP, podkreślając zaobserwowany w ostatnim miesiącu szybszy od oczekiwań spadek inflacji zarówno w Polsce, ale jak i w całej Europie. Jednocześnie wskazując na prawdopodobne szybkie jej zejście do poziomów jednocyfrowych już w najbliższych miesiącach. W tym miejscu trzeba podkreślić, że jakkolwiek Polska jest teraz na szybkiej ścieżce dezinflacyjnej i wkrótce inflacja znajdzie się poniżej 10 proc., to wciąż będzie pozostawać dużo powyżej celu inflacyjnego, a powrót do niego to wciąż odległa perspektywa. Ewentualna obniżka stóp procentowych w tym roku ten powrót dodatkowo utrudni.
Zastrzeżenie: Przedstawiony materiał ma charakter wyłącznie informacyjny i nie powinien być traktowany jako porada inwestycyjna. Poglądy, informacje lub opinie wyrażone w tekście należą wyłącznie do autora, a nie do jego pracodawcy, organizacji, komitetu lub innej grupy, osoby lub firmy.
Wyniki osiągnięte w przeszłości nie są wskaźnikiem przyszłych wyników.
Ostrzeżenie przed ryzykiem: Kontrakty CFD są instrumentami złożonymi i wiążą się z wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy z powodu dźwigni finansowej. 75% and 75% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD odpowiednio z Tickmill UK Ltd i Tickmill Europe Ltd. Powinieneś rozważyć, czy rozumiesz jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na podjęcie wysokiego ryzyka utraty pieniędzy.
Kontrakty futures i opcje: Handel kontraktami futures i opcjami z depozytem zabezpieczającym wiąże się z wysokim stopniem ryzyka i może skutkować stratami przekraczającymi początkową inwestycję. Produkty te nie są odpowiednie dla wszystkich inwestorów. Upewnij się, że w pełni rozumiesz ryzyko i zachowaj odpowiednią ostrożność, aby nim zarządzać.